Taka niby kartka (ale z wnetrznosciami:P) na pamiatke Jego pierwszego roku w Anglii i naszych 3 miesiecy razem :)
Tu mapka
i to co z tego mapkowania wyszlo :)
poza tym jeden kawalek wnetrznosci, reszta owiana mgielka tajemnicy:P
A poza tym u nas ciag dalszy wiosny, Kaszellek zrzuca zimowe tluszcze biegajac 3 razy w tygodniu (o maj gasz..:P) i probujac nie wyjadac dzieciom slodyczy (hyhy:D), a za chwile pakujemy sie w samochod i jedziemy do Stumilowego Lasu podgladac Kubusia Puchatka... o tu
A little card (with something inside:P)
Made from a map
We'r still having amazing spring, in a minute we'r going to Ashdown Forest and Pooh Corner wooohoo!!
Fablamaca değişti/has changed...
13 lat temu
5 Comments:
aaaaaaaaaaaaaaaaa
kartelucha boska! Zajebista wręcz :D
Skąd masz taki mini aparat? o_O (chcę taki chcę :P )
ekstra jest :*
Karteczka fantastyczna
no proszę, jaka ładna interpretacja mapki:) i ten maleńki aparacik - super!
dziekuje :)
Jasz aparat to z takiej paczki guzikow z przeceny, hm tylko musialam mu odrabac odstajacy guzikowy zadek, zeby sie dalo przykleic ;)
rewelacja !:)
Post a Comment