AAAAAA :D
Po raz pierwszy czuje sie ''ciocia'' w takim doslownym znaczeniu tego slowa :D
Taaaakk :) Moja kolezanka szanowna i jej chlopak szanowny z cudnego Slaska w ktorym mnie zakochuja i za ktorym w tej pieknej i wycyckanej Anglii strasznie tesknie (tak tak, tesknie za smrodkiem, za Bytomiem i Katowicami, za Gwiazdami, za Parkiem Chorzowskim, za tramwajami, za kosciolem w Silesii, za busikiem z Bytomia i za tamtejszym rynkiem i za Siciliana i w ogole tesknie, tesknie, tesknie) doczekali sie potomkini :) Potomkini urodzila sie w piatek (zeszly, no ale ja nie moge zrobic nic bez poslizgu) ma na imie Tamara i z punktu widzenia jej taty (sprzedanego mi przez zaufanego Slazaka) juz nosi w sobie oznaki geniuszu :D O yeah!!!!
Szkoda tylko, ze pewnie zanim ja zobacze to bedzie juz pelzac i tego noworodkowego geniuszu nie uracze :]
w kazdym razie:D Kartka Tamarowo-Urodzinowa ktora poleciala zapakowana w co? ano oczywiscie w ciuszki z PRAJMARKA :P
A w ogole nastepny post bedzie 100 ;) I cos z tej okazji chce fajnego zwymyslac :)
Fablamaca değişti/has changed...
13 lat temu
2 Comments:
Sliczna karteczka. Gratuluje zostania Ciocia :-) Poza tym ja tez tesknie za Slaskiem!!!
Piękna kartka :) No i oczywiście gratuluję świeżo upieczonej cioci :D
Post a Comment